Jej przygoda z Idolem
Jak wiadomo Ania Dąbrowska zadebiutowała w Idolu. Jeszcze w trakcie Idola wokalistką zainteresowała się ówczesna szefowa koncernu BMG Biliana Bakić. Do swojej nowej fascynacji usiłowała przekonać niedoszłego jurora programu - Pawła Jóźwickiego, w owym czasie szefa wytwórni Sissy Records, alternatywnego skrzydła BMG. Obdarzona ciepłym, silnym głosem młoda studentka psychologii do tej pory zrobiła największą karierę spośród wszystkich uczestników czterech edycji programu. Jej płyty osiągają kilkudziesięciotysięczne nakłady, zaś krytycy widzą w niej osobę, która swoimi piosenkami podnosi poziom muzyki popularnej w kraju. W pierwszej edycji Idola zajęła dopiero 8. miejsce, jednakże eksperci z branży właśnie w niepozornej wokalistce z Chełma widzieli największy potencjał, oraz talent. Nic, więc dziwnego, że jej kariera rozwinęła się w tak szybkim tempie, i Ania zrzesz coraz większą liczbę fanów. Ja osobiście uwielbiam jej utwory, i ciepły delikatny głos Ani.